Czasem przychodzą takie dni, kiedy woda leje się z nieba, a nam się nie chce siedzieć w domu. Oczywiście nie mogłam wysiedzieć w domu i uzbrojona w aparat ruszyłam do ogrodu. Chciałam wykorzystać mokrą ziemię na pikowanie aksamitek, a przy okazji przeleciałam przez ogród z aparatem. Jak inaczej wyglądają kwiaty pokryte kroplami deszczu, zachwycają swoim urokiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz